Zależność ogólnego stanu zdrowia od stanu zdrowia jamy ustnej jest znana od dawna. Często jednak bagatelizujemy zapalenie dziąseł i przyzębia, a może być ono przyczyną znacznie poważniejszych schorzeń i powikłań.
Tkanki otaczające zęby, to znaczy dziąsła i głębiej pod nimi usytuowane kieszonki przyzębne, są miejscem zakażenia groźnymi bakteriami oraz produkcji toksyn, które dostają się do krwiobiegu i mają negatywny wpływ na przebieg wielu chorób całego organizmu. – Wszystkie nieleczone, obecne w jamie ustnej tak zwane ogniska zapalne, wpływają na stan narządu wzroku, stawów, sztucznych zastawek serca i innych narządów – informuje lek. dentysta Agata Kubicius-Gembicka z poradni Medhouse. Aktywne i przewlekłe zapalenia przyzębia pogarszają przebieg wszystkich chorób sercowo- naczyniowych, zwiększają ryzyko udaru mózgu, komplikują kontrolę poziomu glukozy u cukrzyków, zwiększają ryzyko przedwczesnego porodu dziecka z niską masą urodzeniową u ciężarnych, utrudniają leczenie zapalenia stawów oraz wywołują wiele innych negatywnych skutków.
Jak tego uniknąć? Podstawą jest regularne czyszczenie zębów i dziąseł, aby utrzymać je w dobrym zdrowiu. Płytka nazębna pojawia się na powierzchni zębów wkrótce po szczotkowaniu. Jej skomplikowana struktura składa się głównie z kolonii bakterii, które produkują szereg toksycznych substancji, wywołujących początkowo miejscowy stan zapalny. – Brak systematyczności i sumienności w oczyszczaniu zębów z płytki nazębnej powoduje jej mineralizację, to znaczy powstawanie znanego wszystkim, kamienia nazębnego nad lub poddziąsłowego. Kolejne jego warstwy stają się wciąż dodatkową powierzchnią, na której odkładają się kolejne warstwy płytki nazębnej, która następnie ulega mineralizacji (utwardzeniu). Kamień nazębny powoduje osuwanie dziąseł od powierzchni zębów , odsłonięcie korzeni i nieustanne pogłębianie kieszonek przyzębnych, w których proces zapalny przebiega szybciej i jest trudniejszy w leczeniu – wyjaśnia specjalistka z poradni Medhouse.
O ile płytkę nazębną możemy usuwać sami poprzez regularne szczotkowanie, to już przy usunięciu kamienia nazębnego musi pomóc stomatolog. Pomagają mu w tym nowoczesne narzędzia, np. skalery ultradźwiękowe, dostosowane mocą i rodzajem końcówki pracującej do indywidualnej sytuacji, a także piaskarki do czyszczenia mniej uwapnionych złogów.
W usunięciu kamienia nazębnego pomoże stomatolog, który dobierze leczenie.