Podwyższona temperatura u małego dziecka nie zawsze jest wynikiem infekcji czy objawem choroby. O to, w jakich sytuacjach dziecko może mieć naturalnie wyższą temperaturę i kiedy mówimy o gorączce, pytamy Stanisławę Majzner, położną z Centrum Medycznego Medhouse z wieloletnim doświadczeniem.
Kiedy można mówić o normalnej temperaturze ciała niemowlaka, a kiedy o podwyższonej?
Stanisława Majzner. Temperatura ciała u dzieci jest mniej stabilna niż u dorosłych. Przyjmuje się, że normalna temperatura u małego dziecka waha się od 36 do 37 st. Celsjusza. O stanie ostrzegawczym można mówić przy 37,5 st.a o gorączce od 38 stopni.
Jakie sytuacje mogą zakłamać wynik pomiaru temperatury?
Świeżo upieczonym rodzicom zalecam zazwyczaj, aby nie mierzyć dziecku temp. po karmieniu piersią czy z butelki, po płaczu dziecka, po zrobieniu kupy. W tych sytuacjach u dziecka, ze względu na wysiłek włożony w czynność, temp. fizjologicznie wzrasta. Podwyższoną temperaturę mogą spowodować też zbyt ciepłe ubranka, zbyt dużo warstw ubranek, za ciepłe okrycie kocykiem lub kołderką oraz zbyt wysoka temperatura w pokojach. Wtedy wystarczy wyeliminować ten czynnik i okazuje się,że maluch ma normalną, prawidłową ciepłotę ciała.
Po czym poznać bez użycia termometru, że dziecko nie jest za ciepłe?
Zawsze zaznaczam, że dobrostan dziecka możemy poznać po dotyku rączek dziecka. Powinny być chłodne w dotyku. Nie zimne i nie gorące. Chłodne. Sprawdzamy to kciukiem w środku dłoni dziecka. Można również sprawdzić ogrzanie skóry poniżej karku, między łopatkami. Jeżeli tam skóra nie parzy i nie chłodzi, to znaczy, to znaczy,że dziecko ma odpowiednią temperaturę.
A co w przypadku wzrostu ciepła dziecka do 37,5 stopnia?
Musimy obserwować, czy temperatura nie wzrasta jeszcze bardziej. U maluchów unikajmy okładów czy chłodnej kąpieli, którą możemy zrobić u dzieci nieco starszych w wieku od pół roku do roku (w wodzie o temp. ok. 36,6 stopni). Możemy natomiast dziecko ochłodzić przez otarcie czoła i ciała. Możemy rozebrać dziecko i po chwili sprawdzić, czy podwyższona temperatura się utrzymuje. Jeśli nie spada, jest to wyraźny sygnał, że coś dzieje się z maleństwem. O typowej gorączce mówimy w sytuacji od 38 stopni. Przy wystąpieniu gorączki zalecenia są podobne. Najpierw obserwacja dziecka, środki niefarmakologiczne – czyli ochłodzenie ciała, np. poprzez delikatną kąpiel (36,6 st.) czy obmycie ciałka, jeśli temperatura się utrzymuje to konieczny jest kontakt z lekarzem i podanie dawki środka przeciwgorączkowego w zależności od wieku dziecka. No i trzeba działać, nie bagatelizować temperatury u malucha, często go nawadniać przez dostawianie do piersi lub podawanie wody do picia. U maluchów do 3 miesiąca życia podajemy wyłącznie pochodne substancji czynnej – paracetamolu. Drugą substancję stosowaną w środkach przeciwgorączkowych – ibuprofen podać możemy dopiero po 3 miesiącu życia.