Cyfrowe Zmęczenie Oczu

Jak wskazują badania, zdecydowana większość osób spędza co najmniej dwie godziny dziennie przed ekranem telefonu czy komputera. Pracujący w biurach (lub zdalnie) niejednokrotnie korzystają z urządzeń elektronicznych ponad 8 godzin dziennie. Efektem tego jest tzw. Cyfrowe Zmęczenie Wzroku – jednostka chorobowa określana w literaturze angielskiej jako Digital Eye Strain (DES).

Umów się na wizytę

32 459 15 (prywatnie)
32 459 10 10 (NFZ)

  • Formy komunikacji między ludźmi zmieniają się w szybkim tempie. Portale internetowe wypierają „tradycyjne” gazety, spotkania „twarzą-w-twarz” zastępujemy mediami społecznościowymi i wideokonferencjami, książki zamieniamy na e-booki, miejsce gier i zabaw, którymi starsze pokolenie wypełniało wolny czas zajęły obecnie smartfony.
  • Zmiany w naszych przyzwyczajeniach – choć pod wieloma względami korzystne, ułatwiające życie – nieuchronnie pociągają za sobą wydłużanie czasu, jaki spędzamy przed monitorami. Jak wskazują badania, zdecydowana większość osób spędza co najmniej dwie godziny dziennie przed ekranem telefonu czy komputera. Pracujący w biurach (lub zdalnie) niejednokrotnie korzystają z urządzeń elektronicznych ponad 8 godzin dziennie.
  • Efektem tego jest tzw. Cyfrowe Zmęczenie Wzroku – jednostka chorobowa określana w literaturze angielskiej jako Digital Eye Strain (DES).

Objawy – Rozpoznanie

Do głównych objawów DES należą zaburzenia akomodacji oka – zamazanie widzenia podczas pracy przed monitorem, zaburzenia ostrości wzroku przy patrzeniu w dal czy wolniejsze wyostrzanie obrazu wraz ze zmianą odległości.

Często towarzyszy temu suchość oczu, odczucie „piasku pod powiekami”, pieczenie oczu – objawy wynikające z wysychania powierzchni oka na skutek rzadszego mrugania w trakcie wielogodzinnego wpatrywaniem się w ekran monitora.

Objawy te zwykle samoistnie ustępują po zakończeniu pracy przy komputerze.

Przyczyny

Do Cyfrowego Zmęczenia Oczu prowadzą różne czynniki. Jednym z głównych „winowajców” jest zakłócenie naturalnego rytmu… mrugania. Choć zwykle nie zdajemy sobie z tego sprawy, to jednak zapatrzeni w monitor mrugamy znacznie (dwu-trzykrotnie) rzadziej niż „zwyczajowe” 17-20 razy na minutę. W efekcie nasze oko wysusza się, co powoduje jego swędzenie i pieczenie. Prawidłowe mruganie wytwarza tzw. film łzowy, czyli łzy rozprowadzone mrugnięciami po powierzchni oka. Stabilność tej ochronnej warstwy zależy od ilości pełnych mrugnięć.

Badania zwracają także uwagę na wpływ światła niebieskiego”, czyli część widma światła „ulokowaną” pomiędzy promieniami UV a światłem widzialnym – zwłaszcza jego wysokoenergetyczną część zwaną pasmem niebieskofioletowym. Nadmiernie długa ekspozycja na to światło, może przyczynić się do uszkodzenia komórek siatkówki i prowadzić do zaćmy.

Kto jest najbardziej narażony na Cyfrowe Zmęczenie Oczu?

W sposób szczególny problem dotyka osoby pracujące wiele godzin przy komputerze. Jak wskazują badania, warstwa chroniąca i nawilżająca oczy (film łzowy) u osób długotrwale pracujących przy komputerze wykazuje podobne zmiany jak u osób z chorobą suchego oka.

Nie bez wpływu na zmęczenie oczu mają warunki panujące w pomieszczeniach. Dotyczy to zwłaszcza klimatyzacji, braku wietrzenia oraz przegrzewania pomieszczeń w zimie – a więc czynników, które sprawiają, że powietrze jest suche. To z kolei powoduje suchość, zaczerwienienie i dyskomfort oczu. Nie mniejszy problem dotyczy braku dostępu do świata naturalnego – najbardziej korzystnego dla naszego wzroku. Właśnie te czynniki decydują o tym, że syndrom Cyfrowego Zmęczenia Oczu dotyka większość pracowników biurowych.

Problem nasila się u osób, którzy mają nieskorygowaną wadę wzroku lub niedopasowane szkła okularowe (niepełna korekcja). Właśnie z tego powodu niezwykle ważna jest regularna (coroczna) kontrola progresji krótkowzroczności w poradni okulistycznej.

Profilaktyka, czyli – jak chronić oczy?

W warunkach, w których żyjemy i pracujemy nie możemy oczywiście wyrzec się korzystania z urządzeń elektronicznych, bo tym samym skazalibyśmy się na „cyfrowe wykluczenie”. Możemy jednak próbować ograniczać czas spędzony z komputerem czy smartfonem.

A co robić, jeśli kontaktu z monitorem ograniczyć się nie da? Odpowiedź jest prosta: należy przestrzegać elementarnych zasad higieny wzroku. Kluczowe jest tutaj wprowadzanie częstych, systematycznych przerw podczas pracy przed monitorem. Amerykańcy specjaliści wypracowali prostą i skuteczną regułę, którą można określić, jako 3 razy 20 – co 20 minut pracy na monitorze popatrz przez 20 sekund na obiekt znajdujący się w odległości powyżej 20 stóp (czyli powyżej 6 metrów).

Dla osób uzależnionych od smartfonu, wciągniętych w wirtualną rzeczywistość gry komputerowej lub „gonionych” terminami w pracy, regularne odrywanie wzroku od monitora wymagać będzie niewątpliwie pewnego wysiłku. Jest to jednak konieczne, jeśli chcemy z urządzeń cyfrowych korzystać długo i efektywnie.

Przydatne jest również stosowanie okularów z tzw. antyrefleksem oraz filtrów ograniczających ilość światła niebieskiego emitowanego przez monitor.

Monitor powinien znajdować się w odpowiednim odstępie od oczu (najlepiej na odległość wyciągnięcia ręki) i nieco poniżej ich poziomu. Elementem ergonomii pracy jest również ustawienie ekranu – należy zadbać o to, by od monitora nie odbijało się słońce ani inne refleksy świetlne. Pamiętajmy także o ustawieniach wyświetlenia – maksymalna jasność i zbyt duży kontrast przy długotrwałej pracy drażnią oczy.

Leczenie

Jeżeli objawy Cyfrowego Zmęczenia Wzroku nie ustępują (lub ustępują jedynie częściowo), konieczna może być konsultacja i badanie w poradni okulistycznej.

* Powyższy materiał ma charakter informacyjno-edukacyjny i nie może zastąpić konsultacji medycznych. W przypadku wystąpienia jakichkolwiek objawów chorobowych, a także przed zastosowaniem opisanych powyżej metod i produktów, należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem i/lub zasięgnąć opinii odpowiedniego specjalisty. Każdy przypadek jest inny i wymaga indywidualnej oceny, której powinien dokonać lekarz dysponujący specjalistyczną wiedzą, doświadczeniem i wynikami badań konkretnego pacjenta.

Rejestracja
Rejestracja NFZ: +48 (32) 459 10 10
Rejestracja wizyty prywatne: +48 (32) 459 10 15
Rejestracja e-mail: rejestracja@medhouse.pl
Godziny otwarcia
Wodzisław Śląski, ul. Radlińska 68:
Poniedziałek – Piątek: 7:00 – 20:00
Sobota: 8:00 – 14:00

Wodzisław Śląski

Marklowice

Laboratorium:
Poniedziałek – Piątek: 7:00 – 15:00
Sobota: 8:00 – 12:00 (Wodzisław Śl.)
Znajdź swojego lekarza lub wyszukaj poradnię:
STREFA PACJENTA
STREFA PRACODAWCY
Poznaj nasze poradnie specjalistyczne
Kardiolog
Kardiolog
Pediatra
Pediatra
Ortopeda
Ginekolog
Okulista
14
LAT DOŚWIADCZENIA
100 000 +
PACJENTÓW
28
GABINETÓW SPECJALISTYCZNYCH
70
SPECJALISTÓW
Dlaczego warto leczyć się w Medhouse?
Krótkie terminy oczekiwania na badania diagnostyczne

W Medhouse doskonale wiemy, że szybko
i trafnie postawiona diagnoza ma znaczący
wpływ na dalszy przebieg leczenia
i/lub rekonwalescencji. Nie czekaj na odległe
terminy w ramach NFZ i zyskaj szybką diagnozę
w Medhouse Diagnostyka.

Innowacyjność
i wyjątkowość

W Medhouse postawiliśmy na maksymalne
rozszerzenie możliwości sprzętowych
o unikalne w regionie badania (angio, kardio,
wirtualna kolonoskopia). Pod tym kątem
dobieraliśmy również zespół specjalistów,
którzy potrafią te możliwości w pełni
wykorzystać.

Bezpłatny, przestronny parking dla pacjentów

W Medhouse oprócz krótkich terminów
oczekiwania na badanie i diagnozę, stawiamy
również na komfort naszych pacjentów.
Właśnie dlatego dla wszystkich
zmotoryzowanych udostępniamy przestronny,
wygodny i darmowy parking.

FAQ

Najczęstsze pytania pacjentów

Laboratorium jest czynne :

w Wodzisławiu Śl. od poniedziałku do piątku w godzinach 6:00 – 15:00

w soboty 8:00 – 12:00

w Marklowicach od poniedziałku do piątku w godzinach 7:00 – 12:00

w Jastrzębiu-Zdroju od poniedziałku do piątku w godzinach 7:00 – 11:00

 

Do laboratorium nie jest wymagana rejestracja.

Na RTG nie jest wymagana rejestracja.

Dowód osobisty upoważnia do odbioru dokumentów na których znajdują się poufne dane osobowe, które nie mogą trafić w niepowołane ręce, dlatego przy każdym wydaniu wyników, recepty, dokumentów sprawdzamy dowód aby potwierdzić tożsamość odbierającego lub upoważnionego do odbioru.

Wszystko to jest robione dla bezpieczeństwa, nie mamy pewności czy osoba, która zjawiła się po receptę, czy tez dokumenty jest Matką małoletniego pacjenta. Mają miejsce również sytuacje, kiedy jeden z rodziców ma odebrane prawa do dziecka. Wtedy takie upoważnienie daje nam jasną sytuacje.

Do odebrania jakichkolwiek dokumentów, recept informacji maja tylko i wyłącznie osoby, które zostały upoważnione przez opiekuna prawnego dziecka. Samo powinowactwo z małoletnim pacjentem do niczego go nie upoważnia.

Niestety nie, każda przychodnia NFZ ma podpisaną umowę tylko z jednym Punktem Pobrań, w którym mogą zostać wykonane takie badania na NZF.

Nasza przychodnia w ramach kontraktu z NFZ oferuje jedynie Podstawową Opiekę Zdrowotną.

Czas oczekiwania na połączenie jest bezpośrednio zależny od ilości osób dzwoniących w tym samym czasie, im więcej osób dzwoni tym dłuższy czas oczekiwania.

Oczekiwanie na wynik badań laboratoryjnych jest zależny od rodzaju badania, podstawowe badania typu morfologia, badanie ogólne moczu są gotowe do 1 dnia roboczego.

Czas oczekiwania na receptę to 2 dni robocze.

Na opis RTG czeka się do 2 tygodni.

14
LAT DOŚWIADCZENIA
100 000 +
PACJENTÓW
28
GABINETÓW SPECJALISTYCZNYCH
70
SPECJALISTÓW
Dlaczego warto leczyć się w Medhouse?
Krótkie terminy oczekiwania na badania diagnostyczne

W Medhouse doskonale wiemy, że szybko
i trafnie postawiona diagnoza ma znaczący
wpływ na dalszy przebieg leczenia
i/lub rekonwalescencji. Nie czekaj na odległe
terminy w ramach NFZ i zyskaj szybką diagnozę
w Medhouse Diagnostyka.

Innowacyjność
i wyjątkowość

W Medhouse postawiliśmy na maksymalne
rozszerzenie możliwości sprzętowych
o unikalne w regionie badania (angio, kardio,
wirtualna kolonoskopia). Pod tym kątem
dobieraliśmy również zespół specjalistów,
którzy potrafią te możliwości w pełni
wykorzystać.

Bezpłatny, przestronny parking dla pacjentów

W Medhouse oprócz krótkich terminów
oczekiwania na badanie i diagnozę, stawiamy
również na komfort naszych pacjentów.
Właśnie dlatego dla wszystkich
zmotoryzowanych udostępniamy przestronny,
wygodny i darmowy parking.

Krótkie terminy oczekiwania na badania diagnostyczne
Innowacyjność
i wyjątkowość
Bezpłatny, przestronny parking dla pacjentów
FAQ - Najczęstsze pytania pacjentów

Laboratorium jest czynne :

w Wodzisławiu Śl. od poniedziałku do piątku w godzinach 6:00 – 15:00

w soboty 8:00 – 12:00

w Marklowicach od poniedziałku do piątku w godzinach 7:00 – 12:00

w Jastrzębiu-Zdroju od poniedziałku do piątku w godzinach 7:00 – 11:00

 

Do laboratorium nie jest wymagana rejestracja.

Na RTG nie jest wymagana rejestracja.

Dowód osobisty upoważnia do odbioru dokumentów na których znajdują się poufne dane osobowe, które nie mogą trafić w niepowołane ręce, dlatego przy każdym wydaniu wyników, recepty, dokumentów sprawdzamy dowód aby potwierdzić tożsamość odbierającego lub upoważnionego do odbioru.

Wszystko to jest robione dla bezpieczeństwa, nie mamy pewności czy osoba, która zjawiła się po receptę, czy tez dokumenty jest Matką małoletniego pacjenta. Mają miejsce również sytuacje, kiedy jeden z rodziców ma odebrane prawa do dziecka. Wtedy takie upoważnienie daje nam jasną sytuacje.

Do odebrania jakichkolwiek dokumentów, recept informacji maja tylko i wyłącznie osoby, które zostały upoważnione przez opiekuna prawnego dziecka. Samo powinowactwo z małoletnim pacjentem do niczego go nie upoważnia.

Niestety nie, każda przychodnia NFZ ma podpisaną umowę tylko z jednym Punktem Pobrań, w którym mogą zostać wykonane takie badania na NZF.

Nasza przychodnia w ramach kontraktu z NFZ oferuje jedynie Podstawową Opiekę Zdrowotną.

Czas oczekiwania na połączenie jest bezpośrednio zależny od ilości osób dzwoniących w tym samym czasie, im więcej osób dzwoni tym dłuższy czas oczekiwania.

Oczekiwanie na wynik badań laboratoryjnych jest zależny od rodzaju badania, podstawowe badania typu morfologia, badanie ogólne moczu są gotowe do 1 dnia roboczego.

Czas oczekiwania na receptę to 2 dni robocze.

Na opis RTG czeka się do 2 tygodni.

Aktualności z naszego bloga
Komunikat: Ochrona danych osobowych

Komunikat: Ochrona danych osobowych

KOMUNIKAT Ochrona danych osobowych. Z przykrością informujemy, że nasz kontrahent ALAB laboratoria sp. z o.o. w dniu 19 listopada 2023…
Zabieg "strzelającego palca"

Zabieg "strzelającego palca"

„Palec strzelający” (wobec schorzenia używane bywają również inne, podobnie brzmiące nazwy) oznacza zapalenie pochewki otaczającej ścięgna palca ręki. Skutkuje to…
Kaszaki - przyczyny występowania, leczenie

Kaszaki - przyczyny występowania, leczenie

Kaszak powstaje, gdy złuszczające się komórki naskórka blokują kanalik wyprowadzający gruczołu łojowego. W efekcie łój gromadzi się wewnątrz gruczołu, gęstnieje…
Testy pomagają sprawdzić, czy mieliśmy koronawirusa

Sporo słyszy się ostatnio o oddawaniu osocza krwi przez osoby, które przeszły koronawirusa, w celu leczenia chorych na COVID-19. Osocze zawiera przeciwciała pomocne w walce z wirusem. Pozwalają one także określić, czy przeszliśmy już chorobę. Opowiedziała nam o tym pielęgniarka Joanna Ptaszyńska z laboratorium Medhouse. 

 

Red. Przeciwciała to pozostałość po wirusie w organizmie. Jakie testy pozwalają je sprawdzić?

Joanna Ptaszyńska. W naszym punkcie pobrań Medhouse codziennie od godz. 7.00 do 15.00  pobieramy krew na obecność przeciwciał koronawirusa. Testy te wykonywane są metodą Elisa, czyli z osocza. Przeciwciała powstają w organizmie po kontakcie z wirusem i podczas zachorowania. Są ich dwie klasy: IGG oraz IGM. IGG to przeciwciała późnej fazy zapalnej i one z reguły wytwarzają się między 11 a 14 dniem od wystąpienia objawów. Najlepszy wynik można uzyskać w 14 dniu. Nie wiemy jednak, ile te przeciwciała utrzymują się w organizmie, bo badania nad tym zagadnieniem są na razie na wczesnym etapie. Z kolei przeciwciała IGM to przeciwciała wczesnej fazy zapalnej. Pojawiają się one między 7 a 10 dniem od wystąpienia objawów, a najbardziej wiarygodny dzień to 8 doba. Nie jest to metoda pozwalająca na uzyskanie 100-proc. pewności wyniku, jednak obecnie jest najpewniejsza. 

 

Wykonujecie sporo testów na obecność koronawirusa? 

To tzw. testy PCR. Obecnie, kiedy społeczeństwo oswoiło się już z chorobą, tych testów wykonuje się mniej, po kilka dziennie. Był okres, kiedy pracodawcy w Czechach wymagali przedstawienia negatywnego wyniku, a wtedy było bardzo wiele osób do pobrania wymazu. Teraz zniesiono już ten obowiązek, ale zdarzają się natomiast pracownicy z Ukrainy, Mołdawii, którzy przyjmują się do pracy w Polsce i pracodawcy wymagają przedstawienia ujemnego wyniku. Jest też grupa osób, które wyjeżdżają np. do sanatorium i chcą mieć pewność, że nie zarażą tam innych pensjonariuszy.

 

A jak wykonuje się testy na obecność koronawirusa, które także można prywatnie wykonać w laboratorium Medhouse?

Na podstawie przygotowanej listy pacjentów zapisanych na testy przygotowujemy dzień wcześniej opisane probówki. Pacjent zazwyczaj podjeżdża autem na daną godzinę i otwiera okno. Personel medyczny jest zabezpieczony środkami ochrony osobistej. Weryfikujemy dane pacjenta i pobieramy wymaz. Obecnie jest to wymaz zarówno z nosa, jak i z gardła. Dla pacjenta w tym momencie kończy się konieczność kontaktu z personelem medycznym. Próbki przekazywane są do laboratorium w Katowicach, a pacjent po 24 godzinach od zawiezienia próbki może poznać wynik, dzięki indywidualnemu kodowi, który należy wprowadzić na stronie internetowej. Potwierdzenie zapłaty przychodzi na adres mailowy. 

 

Sprawdź zmiany w płucach po przebytym koronawirusie

Jak bezpiecznie sprawdzić ewentualne zmiany w płucach po zakażeniu SARS-CoV-2? To pytanie zadaje sobie wiele osób, także tych, które przeszły zarażenie koronawirusem bezobjawowo. Odpowiedzią jest diagnostyka tomografem komputerowym. 

 

Na Śląsku zakażenie koronawirusem przeszło już 23 412 osób (według danych Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej na dzień 5 października 2020r.). Wyzdrowiało dotychczas 21 213 osób, a wśród nich było bardzo wielu mieszkańców regionu, którzy nie mieli żadnych objawów, albo lekkie objawy. Według doniesień naukowych, koronawirus może pozostawiać uszkodzenia w płucach, które dają o sobie znać dopiero po czasie. Dlatego warto sprawdzić, jak wyglądają nasze płuca. Zdjęcie rentgenowskie nie zawsze jednak może dać tak dokładny obraz, jak inne metody zaglądania w głąb organizmu. – Doskonałą metodą do oceny zmian po przebytej chorobie COVID-19 jest tomografia komputerowa płuc wysokiej rozdzielczości (HRCT). Badanie to wykonuje się bez podania środka kontrastowego – informują eksperci Medhouse Diagnostyka. 

 

Czego można się zatem spodziewać w płucach po przebyciu COVID-19? Diagnosta potrafi dostrzec do dość precyzyjnie. – W obrazie tomografii płuc osób zakażonych COVID-19 często widoczne są zmiany o niejednorodnym zagęszczeniu, zmiany śródmiąższowe (głównie pogrubienie przegród międzyzrazikowych i śródrazikowych) oraz obraz matowej szyby. HRCT płuc jest jedną z podstawowych metod oceny powikłań w płucach pacjenta po przebytym koronawirusie – wyjaśniają specjaliści Medhouse Diagnostyka. Kontrolne badanie w tomografem komputerowym daje możliwość monitorowania efektów leczenia, ocenę regresji zmian zapalnych w płucach. Badanie TK jest metodą o bardzo wysokiej czułości, a przy tym bezpieczną dla pacjenta. Zdecydowanymi zaletami TK są krótki czas badania i brak inwazyjności. W ten sposób diagnozowani mogą być również pacjenci, którzy mają wszczepione urządzenia medyczne – np. rozruszniki serca. Jedynym przeciwwskazaniem dla badania TK pod kątem zmian w płucach może być ciąża u pacjentki.

 

foto:

Badanie HRCT płuc. Przekrój poprzeczny. Zdjęcie przedstawia prawidłowy obraz płuc 

 

 

Kolki_gazetka
Jak pomóc dziecku przy kolce?

Jednym z problemów, z którymi często muszą się zmierzyć rodzice niemowlaków, są kolki. Jakie są sposoby, aby pomóc przy takich dolegliwościach? Pytamy o to Stanisławę Majzner z Centrum Medycznego Medhouse, położną z wieloletnim doświadczeniem. 

 

Red. Starsi często podkreślają, że kolki zależą od diety matki. To prawda?

Stanisława Majzner. Każdy z nas ma inne usposobienie i potrzeby, a maluchy też takie są. Od kilku lat nie stosuje się już diety matki karmiącej. Są noworodki, przy których mama może jeść praktycznie wszystko i nic się nie dzieje maluszkowi, ale bywa tak, że dziecko ma bardzo wrażliwy układ pokarmowy, co może powodować niedyspozycje jelitowe. Nie wszystko jednak należy sklasyfikować jako kolkę. U małego dziecka układ pokarmowy jest niedojrzały. Takie kłopoty mogą być np. pierwszym objawem alergii pokarmowej i wtedy dieta matki bogata w nabiał może mieć wpływ na kolki.

 

Kolka to, czy nie kolka? Oto jest pytanie…

Musimy rozróżnić, czy dolegliwości nie mają związku np. z przejedzeniem dziecka lub nieprawidłowym sposobem przystawiania do piersi lub butelki, bo dziecko może nałykać się powietrza. Z doświadczenia wiem, że należy poświęcić dużo czasu: usiąść przy mamie, zobaczyć jak karmi, skorygować dostawianie do piersi. Jest kilka zasad, które określają, czy mamy do czynienia z kolką. Dziecko płacze praktycznie o tej samej porze. Przychodzi np. godzina 15.00 i dziecko zaczyna płakać. Płacz trwa jakiś czas (nawet do kilku godzin) i  dziecko przestaje płakać. To musi się powtarzać kilka razy w tygodniu. Dziecko normalnie przybiera na wadze, a przy innych niedyspozycjach już niekoniecznie.

 

Jeśli już kolka faktycznie się pojawi, co należy zrobić w pierwszej kolejności?

Należy poszukać  jej przyczyny. Jeśli już wykluczymy ewentualny wpływ diety nabiałowej, musimy mieć świadomość, że wszelka nerwowość rodziców także  może mieć na to wpływ. Dziecko jest gąbką, która chłonie nasze emocje – strach, niepewność, złość. Dziecko płacze, bo nie może inaczej powiedzieć mamie „nie denerwuj się, bo mnie to też denerwuje”. Wtedy warto, aby dziecko brał na ręce ten z rodziców, który jest spokojniejszy, żeby utulić, ukołysać. Warto przyzwyczajać dziecko do odbijania po jedzeniu, wtedy dziecko można położyć i często spokojnie zasypia. Cenne jest też robienie przerw przy karmieniu, aby do mózgu dziecka doszła wiadomość o sytości. Pomocne są masaże brzuszka i ogrzewanie ciepłą pieluchą lub ekologicznym termoforem, aby uwolnić “bączki”. Wspomagająco można stosować środki farmakologiczne z simetikonem lub dimetikonem, które nie wchłaniają się z układu pokarmowego, a ułatwiają uwalnianie powietrza.

Strona używa plików cookies w celach wymienionych w Polityce Prywatności. Ustawienia dotyczące cookies możesz zmienić w konfiguracji Twojej przeglądarki internetowej.