Borelioza – przyczyny, skutki, leczenie

Borelioza zaczyna się niepozornie – na przykład od spaceru, po którym znajdujemy przyczepionego do skóry drobnego pajęczaka.
Z czasem wokół miejsca wkłucia powstaje zaczerwienienie, a gdy ono znika, wydaje się, że mamy „problem z głowy”.
Niestety w wielu przypadkach problem dopiero się zaczyna i może doprowadzić do bardzo poważnych zaburzeń neurologicznych, kardiologicznych czy dermatologicznych.

Umów się na wizytę

tel.: 32 459 15 (prywatnie), 32 459 10 10 (NFZ)

Borelioza zaczyna się niepozornie – na przykład od spaceru. po którym znajdujemy przyczepionego do skóry drobnego pajęczaka. Z czasem wokół miejsca wkłucia powstaje zaczerwienienie, a gdy ono znika, wydaje się, że mamy „problem z głowy”. Niestety w wielu przypadkach problem dopiero się zaczyna i może doprowadzić do bardzo poważnych zaburzeń neurologicznych, kardiologicznych czy dermatologicznych.

Borelioza (inaczej: krętkowica kleszczowa lub choroba z Lyme), to wieloukładowa choroba zakaźna, będąca skutkiem zakażenia pochodzącymi od kleszcza bakteriami krętków Borrelia burgdorferi.

Szacuje się, że co roku boreliozą zakaża się w Polsce kilkadziesiąt tysięcy osób.

Jak dochodzi do zakażenia?

Zakażenie boreliozą możliwe jest (tylko) w wyniku ukłucia przez zakażonego kleszcza. W przeciwieństwie do większości innych chorób zakaźnych, nie stanowią zatem dla nas zagrożenia osoby chorujące na boreliozę.

Moment ukłucia jest bezbolesny, dlatego zwykle pozostaje niezauważony. Jak to możliwe, skoro ryjek kleszcza jest grubszy niż np. u komarów? Otóż pajęczaki te „wypracowały” specjalne narzędzie bezpiecznego (niestety – bezpiecznego dla nich) wnikania do naszego organizmu. Polega on na miejscowym znieczuleniu atakowanego miejsca. Szczególnie upodobały sobie fragmenty naszego ciała, gdzie skóra jest najcieńsza, a więc najłatwiej dostać się do krwi – bo właśnie ona stanowi ich naturalny pokarm i cel. Pozornie nie powinno to być groźne, zważywszy na niewielkie rozmiary tych pasożytów. Niestety są one nosicielami wielu chorób. W Polsce istotne są dwie: borelioza i kleszczowe zapalenie mózgu.

Zostaliśmy zakażeni i…?

Pierwszym i najczęściej występującym objawem wskazującym na obecność zakażenia bywa – powstający zwykle w okolicy wkłucia kleszcza – tzw. rumień wędrujący. Rozwinięty rumień (zaczerwieniony fragment skóry) ma formę owalnego pierścienia z centralnymi, bladymi przejaśnieniami. Charakterystyczne jest jego postępujące powoli rozszerzanie się i obejmowanie coraz większego fragmentu skóry.

Rozpoznanie zakażenia utrudnia fakt, że ten najbardziej typowy (we wczesnej fazie) objaw boreliozy nie występuje w każdym przypadku. Co więcej – nawet jeśli wystąpi – często jest mylony ze śladem po ukąszeniu owadów.

Rumień pojawia się kilka dni po ukłuciu kleszcza i może utrzymywać się ok. 4 tygodnie.

Samoistne ustąpienie rumienia nie oznacza bynajmniej wyleczenia. Choroba może niezauważenie dla zakażonego rozwijać się i skutkować nawet po kilku latach poważnymi objawami. Objąć mogą one różne fragmenty naszego ciała – między innymi skórę. U części pacjentów pojawiają się np. miejscowe, sino-czerwone zabarwienie części kończyn lub występujące na skórze czerwone grudki. Nieleczone zapalenie często prowadzi do rozwoju miejscowych owrzodzeń.

Fazy rozwoju choroby

Nieleczona borelioza rozwija się na przestrzeni długiego okresu czasu i przyjmuje różne postacie. Wyróżnia się trzy fazy rozwoju choroby: wczesną, rozsianą i przewlekłą.

Faza wczesna boreliozy (miejscowa) trwa od kilku dni do ok. miesiąca od momentu ukąszenia przez kleszcza. Najbardziej charakterystycznym objawem jest rumień wędrujący. Czasem współwystępują objawy grypopodobne – bóle mięśniowo-stawowe, gorączka, ból głowy, osłabienie.

Faza rozsiana rozpoczyna się po kilku tygodniach lub miesiącach od zakażenia – gdy bakterie Borrelia przedostają się do stawów, serca lub układu nerwowego i wywołują zaburzenia w tych częściach naszego organizmu.

Faza przewlekła może rozwijać się od roku do kilku lat od momentu zakażenia. Na tym etapie choroby – w przypadku nieleczonej boreliozy – pojawiają się poważne powikłania kardiologiczne, neurologiczne lub przewlekłe dolegliwości stawów (podobne do reumatologicznego zapalenia stawów).

Objawy narządowe

występują zwykle w kolejnych fazach choroby, czyli w tzw. fazie rozsianej i przewlekłej. Zależnie od głównego miejsca namnażania bakterii, chory może cierpieć na dolegliwości dotyczące stawów, serca, układu nerwowego. Stosownie do tego rozróżnia się boreliozę stawową, kardiologiczną i neuroboreliozę.

Objawy każdego z wymienionych typów schorzeń mogą ujawnić się po kilku tygodniach od momentu zakażenia. Zdarza się jednak, że choroba pozostaje w ukryciu nawet przez wiele lat lub dając objawy, które będą mylnie wskazywać na inne schorzenia.

Szczególnie groźną odmianą boreliozy jest jej postać neurologiczna, czyli…

Neuroborelioza

Poważną trudnością w szybkim rozpoznaniu boreliozy neurologicznej jest podobieństwo do niektórych chorób przewlekłych – neurologicznych lub psychicznych. Objawia się między innymi przewlekłymi bólami głowy, zapaleniem opon mózgowo-rdzeniowych, porażeniem nerwów czaszkowych lub korzeni nerwowych, przewlekłą męczliwością, zmiennością nastrojów, upośledzeniem uwagi i pamięci, obniżenie sprawności umysłowej, zaburzeniami czucia. Borelioza atakuje również nerwy twarzowe odpowiedzialne za mimikę – chory może mieć problemy z zamknięciem powieki czy opadającym kącikiem ust. Przy neuroboreliozie możliwe jest również naruszenie nerwów odpowiedzialnych za prawidłowe widzenie, częstym objawem może być więc nadwrażliwość na światło i przemijające zaburzenia wzroku.

Diagnoza

Wczesna diagnostyka boreliozy jest kluczowa dla zapobiegania powikłaniom i pozwala na wdrożenie skutecznej antybiotykoterapii. Objawy boreliozy są podobne do innych chorób, dlatego pacjenci zwykle zgłaszają się z nimi do lekarzy różnych specjalności – np. dermatologów, neurologów, kardiologów, czasem psychiatrów, internistów lub okulistów.

Niestety diagnoza bywa utrudniona, jeśli choroba weszła już w fazę rozsianą lub przewlekłą. Rumień w tym czasie nie jest już widoczny, a pacjenci po kilku miesiącach czy latach zwykle już nie pamiętają o ukłuciu przez kleszcza.

Leczenie

Zdrowy organizm zwykle jest w stanie zwalczyć bakterie odpowiedzialne za boreliozę. Nie zawsze jednak tak się dzieje. Niestety nadal nie wynaleziono szczepionki na boreliozę (choć trwają intensywne i zaawansowane prace w tym kierunku). Skuteczność leczenia zależy od wielu czynników. Kluczowe jest tutaj odpowiednio wczesne podanie antybiotyku (decyzja pod tym względem oczywiście należy wyłącznie do lekarza). Terapia jest zdecydowanie trudniejsza w przypadku, gdy choroba rozwinie się – na przykład na skutek późnego jej rozpoznania.

Podkreślenia wymaga fakt, iż borelioza jest chorobą w większości przypadków całkowicie uleczalną – pod warunkiem, że zostanie wcześnie zdiagnozowana.

Profilaktyka

Zanim kleszcz „obdaruje” nasz organizm bakteriami, upływa trochę czasu. Dlatego im szybciej „intruz zostanie z naszej skóry usunięty, tym mniejsze jest ryzyko zakażenia boreliozą. Występuje ono nie wcześniej niż 1-2 doby po wkłuciu pasożyta w skórę.

Podstawowe zasady bezpieczeństwa obejmują m.in. zakładanie w miejscach, gdzie kleszcze występują najczęściej odzieży okrywającej większość ciała oraz używanie środków odstraszających pajęczaki. Istotne jest – jeśli już dojdzie do ukąszenia – szybkie i umiejętne usunięcie kleszcza. Poważnie utrudnia to fakt, że ukłucie jest bezbolesne. Dlatego po pobycie „na łonie natury” należy dokładnie obejrzeć całą skórę. Jeśli zauważymy i usuniemy kleszcza w czasie 24 godzin, ryzyko boreliozy jest znikome.

* Powyższy materiał ma charakter informacyjno-edukacyjny i nie może zastąpić konsultacji medycznych. W przypadku wystąpienia jakichkolwiek objawów chorobowych, a także przed zastosowaniem opisanych powyżej metod i produktów, należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem i/lub zasięgnąć opinii odpowiedniego specjalisty. Każdy przypadek jest inny i wymaga indywidualnej oceny, której powinien dokonać lekarz dysponujący specjalistyczną wiedzą, doświadczeniem i wynikami badań konkretnego pacjenta.

Rejestracja
Rejestracja NFZ: +48 (32) 459 10 10
Rejestracja wizyty prywatne: +48 (32) 459 10 15
Rejestracja e-mail: rejestracja@medhouse.pl
Godziny otwarcia
Wodzisław Śląski, ul. Radlińska 68:
Poniedziałek – Piątek: 7:00 – 20:00
Sobota: 8:00 – 14:00

Wodzisław Śląski

Marklowice

Laboratorium:
Poniedziałek – Piątek: 7:00 – 15:00
Sobota: 8:00 – 12:00 (Wodzisław Śl.)
Znajdź swojego lekarza lub wyszukaj poradnię:
STREFA PACJENTA
STREFA PRACODAWCY
Poznaj nasze poradnie specjalistyczne
Kardiolog
Kardiolog
Pediatra
Pediatra
Ortopeda
Ginekolog
Okulista
14
LAT DOŚWIADCZENIA
100 000 +
PACJENTÓW
28
GABINETÓW SPECJALISTYCZNYCH
70
SPECJALISTÓW
Dlaczego warto leczyć się w Medhouse?
Krótkie terminy oczekiwania na badania diagnostyczne

W Medhouse doskonale wiemy, że szybko
i trafnie postawiona diagnoza ma znaczący
wpływ na dalszy przebieg leczenia
i/lub rekonwalescencji. Nie czekaj na odległe
terminy w ramach NFZ i zyskaj szybką diagnozę
w Medhouse Diagnostyka.

Innowacyjność
i wyjątkowość

W Medhouse postawiliśmy na maksymalne
rozszerzenie możliwości sprzętowych
o unikalne w regionie badania (angio, kardio,
wirtualna kolonoskopia). Pod tym kątem
dobieraliśmy również zespół specjalistów,
którzy potrafią te możliwości w pełni
wykorzystać.

Bezpłatny, przestronny parking dla pacjentów

W Medhouse oprócz krótkich terminów
oczekiwania na badanie i diagnozę, stawiamy
również na komfort naszych pacjentów.
Właśnie dlatego dla wszystkich
zmotoryzowanych udostępniamy przestronny,
wygodny i darmowy parking.

FAQ

Najczęstsze pytania pacjentów

Laboratorium jest czynne :

w Wodzisławiu Śl. od poniedziałku do piątku w godzinach 6:00 – 15:00

w soboty 8:00 – 12:00

w Marklowicach od poniedziałku do piątku w godzinach 7:00 – 12:00

w Jastrzębiu-Zdroju od poniedziałku do piątku w godzinach 7:00 – 11:00

 

Do laboratorium nie jest wymagana rejestracja.

Na RTG nie jest wymagana rejestracja.

Dowód osobisty upoważnia do odbioru dokumentów na których znajdują się poufne dane osobowe, które nie mogą trafić w niepowołane ręce, dlatego przy każdym wydaniu wyników, recepty, dokumentów sprawdzamy dowód aby potwierdzić tożsamość odbierającego lub upoważnionego do odbioru.

Wszystko to jest robione dla bezpieczeństwa, nie mamy pewności czy osoba, która zjawiła się po receptę, czy tez dokumenty jest Matką małoletniego pacjenta. Mają miejsce również sytuacje, kiedy jeden z rodziców ma odebrane prawa do dziecka. Wtedy takie upoważnienie daje nam jasną sytuacje.

Do odebrania jakichkolwiek dokumentów, recept informacji maja tylko i wyłącznie osoby, które zostały upoważnione przez opiekuna prawnego dziecka. Samo powinowactwo z małoletnim pacjentem do niczego go nie upoważnia.

Niestety nie, każda przychodnia NFZ ma podpisaną umowę tylko z jednym Punktem Pobrań, w którym mogą zostać wykonane takie badania na NZF.

Nasza przychodnia w ramach kontraktu z NFZ oferuje jedynie Podstawową Opiekę Zdrowotną.

Czas oczekiwania na połączenie jest bezpośrednio zależny od ilości osób dzwoniących w tym samym czasie, im więcej osób dzwoni tym dłuższy czas oczekiwania.

Oczekiwanie na wynik badań laboratoryjnych jest zależny od rodzaju badania, podstawowe badania typu morfologia, badanie ogólne moczu są gotowe do 1 dnia roboczego.

Czas oczekiwania na receptę to 2 dni robocze.

Na opis RTG czeka się do 2 tygodni.

14
LAT DOŚWIADCZENIA
100 000 +
PACJENTÓW
28
GABINETÓW SPECJALISTYCZNYCH
70
SPECJALISTÓW
Dlaczego warto leczyć się w Medhouse?
Krótkie terminy oczekiwania na badania diagnostyczne

W Medhouse doskonale wiemy, że szybko
i trafnie postawiona diagnoza ma znaczący
wpływ na dalszy przebieg leczenia
i/lub rekonwalescencji. Nie czekaj na odległe
terminy w ramach NFZ i zyskaj szybką diagnozę
w Medhouse Diagnostyka.

Innowacyjność
i wyjątkowość

W Medhouse postawiliśmy na maksymalne
rozszerzenie możliwości sprzętowych
o unikalne w regionie badania (angio, kardio,
wirtualna kolonoskopia). Pod tym kątem
dobieraliśmy również zespół specjalistów,
którzy potrafią te możliwości w pełni
wykorzystać.

Bezpłatny, przestronny parking dla pacjentów

W Medhouse oprócz krótkich terminów
oczekiwania na badanie i diagnozę, stawiamy
również na komfort naszych pacjentów.
Właśnie dlatego dla wszystkich
zmotoryzowanych udostępniamy przestronny,
wygodny i darmowy parking.

Krótkie terminy oczekiwania na badania diagnostyczne
Innowacyjność
i wyjątkowość
Bezpłatny, przestronny parking dla pacjentów
FAQ - Najczęstsze pytania pacjentów

Laboratorium jest czynne :

w Wodzisławiu Śl. od poniedziałku do piątku w godzinach 6:00 – 15:00

w soboty 8:00 – 12:00

w Marklowicach od poniedziałku do piątku w godzinach 7:00 – 12:00

w Jastrzębiu-Zdroju od poniedziałku do piątku w godzinach 7:00 – 11:00

 

Do laboratorium nie jest wymagana rejestracja.

Na RTG nie jest wymagana rejestracja.

Dowód osobisty upoważnia do odbioru dokumentów na których znajdują się poufne dane osobowe, które nie mogą trafić w niepowołane ręce, dlatego przy każdym wydaniu wyników, recepty, dokumentów sprawdzamy dowód aby potwierdzić tożsamość odbierającego lub upoważnionego do odbioru.

Wszystko to jest robione dla bezpieczeństwa, nie mamy pewności czy osoba, która zjawiła się po receptę, czy tez dokumenty jest Matką małoletniego pacjenta. Mają miejsce również sytuacje, kiedy jeden z rodziców ma odebrane prawa do dziecka. Wtedy takie upoważnienie daje nam jasną sytuacje.

Do odebrania jakichkolwiek dokumentów, recept informacji maja tylko i wyłącznie osoby, które zostały upoważnione przez opiekuna prawnego dziecka. Samo powinowactwo z małoletnim pacjentem do niczego go nie upoważnia.

Niestety nie, każda przychodnia NFZ ma podpisaną umowę tylko z jednym Punktem Pobrań, w którym mogą zostać wykonane takie badania na NZF.

Nasza przychodnia w ramach kontraktu z NFZ oferuje jedynie Podstawową Opiekę Zdrowotną.

Czas oczekiwania na połączenie jest bezpośrednio zależny od ilości osób dzwoniących w tym samym czasie, im więcej osób dzwoni tym dłuższy czas oczekiwania.

Oczekiwanie na wynik badań laboratoryjnych jest zależny od rodzaju badania, podstawowe badania typu morfologia, badanie ogólne moczu są gotowe do 1 dnia roboczego.

Czas oczekiwania na receptę to 2 dni robocze.

Na opis RTG czeka się do 2 tygodni.

Aktualności z naszego bloga
Komunikat: Ochrona danych osobowych

Komunikat: Ochrona danych osobowych

KOMUNIKAT Ochrona danych osobowych. Z przykrością informujemy, że nasz kontrahent ALAB laboratoria sp. z o.o. w dniu 19 listopada 2023…
Zabieg "strzelającego palca"

Zabieg "strzelającego palca"

„Palec strzelający” (wobec schorzenia używane bywają również inne, podobnie brzmiące nazwy) oznacza zapalenie pochewki otaczającej ścięgna palca ręki. Skutkuje to…
Kaszaki - przyczyny występowania, leczenie

Kaszaki - przyczyny występowania, leczenie

Kaszak powstaje, gdy złuszczające się komórki naskórka blokują kanalik wyprowadzający gruczołu łojowego. W efekcie łój gromadzi się wewnątrz gruczołu, gęstnieje…
Testy pomagają sprawdzić, czy mieliśmy koronawirusa

Sporo słyszy się ostatnio o oddawaniu osocza krwi przez osoby, które przeszły koronawirusa, w celu leczenia chorych na COVID-19. Osocze zawiera przeciwciała pomocne w walce z wirusem. Pozwalają one także określić, czy przeszliśmy już chorobę. Opowiedziała nam o tym pielęgniarka Joanna Ptaszyńska z laboratorium Medhouse. 

 

Red. Przeciwciała to pozostałość po wirusie w organizmie. Jakie testy pozwalają je sprawdzić?

Joanna Ptaszyńska. W naszym punkcie pobrań Medhouse codziennie od godz. 7.00 do 15.00  pobieramy krew na obecność przeciwciał koronawirusa. Testy te wykonywane są metodą Elisa, czyli z osocza. Przeciwciała powstają w organizmie po kontakcie z wirusem i podczas zachorowania. Są ich dwie klasy: IGG oraz IGM. IGG to przeciwciała późnej fazy zapalnej i one z reguły wytwarzają się między 11 a 14 dniem od wystąpienia objawów. Najlepszy wynik można uzyskać w 14 dniu. Nie wiemy jednak, ile te przeciwciała utrzymują się w organizmie, bo badania nad tym zagadnieniem są na razie na wczesnym etapie. Z kolei przeciwciała IGM to przeciwciała wczesnej fazy zapalnej. Pojawiają się one między 7 a 10 dniem od wystąpienia objawów, a najbardziej wiarygodny dzień to 8 doba. Nie jest to metoda pozwalająca na uzyskanie 100-proc. pewności wyniku, jednak obecnie jest najpewniejsza. 

 

Wykonujecie sporo testów na obecność koronawirusa? 

To tzw. testy PCR. Obecnie, kiedy społeczeństwo oswoiło się już z chorobą, tych testów wykonuje się mniej, po kilka dziennie. Był okres, kiedy pracodawcy w Czechach wymagali przedstawienia negatywnego wyniku, a wtedy było bardzo wiele osób do pobrania wymazu. Teraz zniesiono już ten obowiązek, ale zdarzają się natomiast pracownicy z Ukrainy, Mołdawii, którzy przyjmują się do pracy w Polsce i pracodawcy wymagają przedstawienia ujemnego wyniku. Jest też grupa osób, które wyjeżdżają np. do sanatorium i chcą mieć pewność, że nie zarażą tam innych pensjonariuszy.

 

A jak wykonuje się testy na obecność koronawirusa, które także można prywatnie wykonać w laboratorium Medhouse?

Na podstawie przygotowanej listy pacjentów zapisanych na testy przygotowujemy dzień wcześniej opisane probówki. Pacjent zazwyczaj podjeżdża autem na daną godzinę i otwiera okno. Personel medyczny jest zabezpieczony środkami ochrony osobistej. Weryfikujemy dane pacjenta i pobieramy wymaz. Obecnie jest to wymaz zarówno z nosa, jak i z gardła. Dla pacjenta w tym momencie kończy się konieczność kontaktu z personelem medycznym. Próbki przekazywane są do laboratorium w Katowicach, a pacjent po 24 godzinach od zawiezienia próbki może poznać wynik, dzięki indywidualnemu kodowi, który należy wprowadzić na stronie internetowej. Potwierdzenie zapłaty przychodzi na adres mailowy. 

 

Sprawdź zmiany w płucach po przebytym koronawirusie

Jak bezpiecznie sprawdzić ewentualne zmiany w płucach po zakażeniu SARS-CoV-2? To pytanie zadaje sobie wiele osób, także tych, które przeszły zarażenie koronawirusem bezobjawowo. Odpowiedzią jest diagnostyka tomografem komputerowym. 

 

Na Śląsku zakażenie koronawirusem przeszło już 23 412 osób (według danych Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej na dzień 5 października 2020r.). Wyzdrowiało dotychczas 21 213 osób, a wśród nich było bardzo wielu mieszkańców regionu, którzy nie mieli żadnych objawów, albo lekkie objawy. Według doniesień naukowych, koronawirus może pozostawiać uszkodzenia w płucach, które dają o sobie znać dopiero po czasie. Dlatego warto sprawdzić, jak wyglądają nasze płuca. Zdjęcie rentgenowskie nie zawsze jednak może dać tak dokładny obraz, jak inne metody zaglądania w głąb organizmu. – Doskonałą metodą do oceny zmian po przebytej chorobie COVID-19 jest tomografia komputerowa płuc wysokiej rozdzielczości (HRCT). Badanie to wykonuje się bez podania środka kontrastowego – informują eksperci Medhouse Diagnostyka. 

 

Czego można się zatem spodziewać w płucach po przebyciu COVID-19? Diagnosta potrafi dostrzec do dość precyzyjnie. – W obrazie tomografii płuc osób zakażonych COVID-19 często widoczne są zmiany o niejednorodnym zagęszczeniu, zmiany śródmiąższowe (głównie pogrubienie przegród międzyzrazikowych i śródrazikowych) oraz obraz matowej szyby. HRCT płuc jest jedną z podstawowych metod oceny powikłań w płucach pacjenta po przebytym koronawirusie – wyjaśniają specjaliści Medhouse Diagnostyka. Kontrolne badanie w tomografem komputerowym daje możliwość monitorowania efektów leczenia, ocenę regresji zmian zapalnych w płucach. Badanie TK jest metodą o bardzo wysokiej czułości, a przy tym bezpieczną dla pacjenta. Zdecydowanymi zaletami TK są krótki czas badania i brak inwazyjności. W ten sposób diagnozowani mogą być również pacjenci, którzy mają wszczepione urządzenia medyczne – np. rozruszniki serca. Jedynym przeciwwskazaniem dla badania TK pod kątem zmian w płucach może być ciąża u pacjentki.

 

foto:

Badanie HRCT płuc. Przekrój poprzeczny. Zdjęcie przedstawia prawidłowy obraz płuc 

 

 

Kolki_gazetka
Jak pomóc dziecku przy kolce?

Jednym z problemów, z którymi często muszą się zmierzyć rodzice niemowlaków, są kolki. Jakie są sposoby, aby pomóc przy takich dolegliwościach? Pytamy o to Stanisławę Majzner z Centrum Medycznego Medhouse, położną z wieloletnim doświadczeniem. 

 

Red. Starsi często podkreślają, że kolki zależą od diety matki. To prawda?

Stanisława Majzner. Każdy z nas ma inne usposobienie i potrzeby, a maluchy też takie są. Od kilku lat nie stosuje się już diety matki karmiącej. Są noworodki, przy których mama może jeść praktycznie wszystko i nic się nie dzieje maluszkowi, ale bywa tak, że dziecko ma bardzo wrażliwy układ pokarmowy, co może powodować niedyspozycje jelitowe. Nie wszystko jednak należy sklasyfikować jako kolkę. U małego dziecka układ pokarmowy jest niedojrzały. Takie kłopoty mogą być np. pierwszym objawem alergii pokarmowej i wtedy dieta matki bogata w nabiał może mieć wpływ na kolki.

 

Kolka to, czy nie kolka? Oto jest pytanie…

Musimy rozróżnić, czy dolegliwości nie mają związku np. z przejedzeniem dziecka lub nieprawidłowym sposobem przystawiania do piersi lub butelki, bo dziecko może nałykać się powietrza. Z doświadczenia wiem, że należy poświęcić dużo czasu: usiąść przy mamie, zobaczyć jak karmi, skorygować dostawianie do piersi. Jest kilka zasad, które określają, czy mamy do czynienia z kolką. Dziecko płacze praktycznie o tej samej porze. Przychodzi np. godzina 15.00 i dziecko zaczyna płakać. Płacz trwa jakiś czas (nawet do kilku godzin) i  dziecko przestaje płakać. To musi się powtarzać kilka razy w tygodniu. Dziecko normalnie przybiera na wadze, a przy innych niedyspozycjach już niekoniecznie.

 

Jeśli już kolka faktycznie się pojawi, co należy zrobić w pierwszej kolejności?

Należy poszukać  jej przyczyny. Jeśli już wykluczymy ewentualny wpływ diety nabiałowej, musimy mieć świadomość, że wszelka nerwowość rodziców także  może mieć na to wpływ. Dziecko jest gąbką, która chłonie nasze emocje – strach, niepewność, złość. Dziecko płacze, bo nie może inaczej powiedzieć mamie „nie denerwuj się, bo mnie to też denerwuje”. Wtedy warto, aby dziecko brał na ręce ten z rodziców, który jest spokojniejszy, żeby utulić, ukołysać. Warto przyzwyczajać dziecko do odbijania po jedzeniu, wtedy dziecko można położyć i często spokojnie zasypia. Cenne jest też robienie przerw przy karmieniu, aby do mózgu dziecka doszła wiadomość o sytości. Pomocne są masaże brzuszka i ogrzewanie ciepłą pieluchą lub ekologicznym termoforem, aby uwolnić “bączki”. Wspomagająco można stosować środki farmakologiczne z simetikonem lub dimetikonem, które nie wchłaniają się z układu pokarmowego, a ułatwiają uwalnianie powietrza.

Strona używa plików cookies w celach wymienionych w Polityce Prywatności. Ustawienia dotyczące cookies możesz zmienić w konfiguracji Twojej przeglądarki internetowej.